"Wycieczka była wspaniała. Najbardziej spodobał nam się Aquapark w Koszalinie, ponieważ jest tam 5 różnych rur i wiele innych atrakcji. Mnie najbardziej zapadła w pamięci rura mulimedialna, w której zmieniały się wszystkie możliwe kolory światła a na chwilę zapadła ciemność, aby wzbudzić zainteresowanie. Wszyscy bardzo chętnie wspinaliśmy się na tzw. grzybek - pompowaną poduchę, na którą mogliśmy wejść przy pomocy lin. Dla ochłody wybieraliśmy rzekę na zewnątrz basenu, gdzie woda była bardzo ciepła. Po trzech godzinach "moczenia się" z wielką ochotą udaliśmy się do KFC na posiłek. Zaspokojenie głodu i chwila odpoczynku przydały się, bo czekała nas jeszcze rozgrywka na kręgielni. Było tam wspaniale, lecz mieliśmy słabe noty w grze. Nikomu to nie przeszkadzało, ponieważ zabawa była przednia. Do Trzebiatowa wróciliśmy pod wieczór zrelaksowani i szczęśliwi."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz