piątek, 16 września 2016

Upalny wrzesień...

... zachęcił nas do wyjazdu nad morze.
Skorzystaliśmy z oferty nadmorskiej kolejki pod nazwą "Edukacyjna podróż w czasie".
14 września przed godziną 10 spotkaliśmy się na dworcu w Rewalu z organizatorem tej imprezy. Przyjął nas bardzo serdecznie, wreczył bilety i wytłumaczył co nas czeka. Najpierw pojechaliśmy kolejką do Niechorza. Z okien wagonika podziwialiśmy pięknie odnowione oraz nowo wybudowane bydynki dworców w Śliwinie i Niechorzu-Latarni. Wysiedliśmy w centrum Niechorza. Po krótkim spacerze dotarliśmy do Muzeum Rybołówstwa. Przywitała nas miła przewodniczka, która poprowadziła ciekawą lekcję o bursztynie oraz opowiadała o zwyczajach i pracy rybaków. Mimo, że wizyta w muzeum zakończyła się słodkim poczęstunkiem to jeszcze skusiliśmy się na lody. Oczekując na kolejny kurs kolejki odwiedziliśmy też kilka straganów. Niektórzy kupili pamiątki. Do latarni morskiej udało nam się podjechać w otwartym wagoniku, co było bardzo przyjemne w tym słonecznym dniu. Nie wszyscy zdecydowali się na zwiedzanie latarni. Ci, którzy wdrapali się na taras widokowy (pokonując prawie 200 stopni schodów) ujrzeli piękne widoki. Nawet kościół w Trzebiatowie był bardzo dobrze widoczny. Po edukacyjnej części wycieczki poszliśmy na plażę. Morze zachęcało nas do brodzenia i zabaw w wodzie. Kto się zmoczył, suszył się na piasku grając w piłkę, inni budowali zamki z piasku. Po godzinie 14 z żalem opuszczaliśmy Niechorze. Parę osób powiedziało, że namówi rodziców, aby powrócić tu w nadchodzący weekend.
To dzięki Waszej propozycji (do planu) wyszła nam bardzo przyjemna i wartościowa wycieczka. Cieszę się, że wspólnie udało nam się ją zorganizować w tak krótkim czasie!